Końcówka 2025 roku stała się wyjątkowo trudna dla szpitali powiatowych. Placówki w całym kraju sygnalizują brak terminowych płatności z NFZ i narastające zadłużenie. Część z nich zaczęła ograniczać przyjęcia planowe, mimo że mają przygotowane zespoły i odpowiednią infrastrukturę.
W niektórych szpitalach powiatowych wykonano setki świadczeń ponad umowę, a Fundusz pokrył tylko część kosztów. W efekcie na 2025 rok wprowadzono limity przyjęć, a terminy zabiegów są przekładane. Opóźnienia w płatnościach dotyczą także świadczeń nielimitowanych, co wcześniej nie miało miejsca.
Braki finansowe uderzają również w bieżące funkcjonowanie – szpitale nie są w stanie na czas regulować zobowiązań wobec dostawców, a niektóre firmy już odmawiają dostaw wyrobów medycznych. To powoduje przesuwanie lub odwoływanie zabiegów, również onkologicznych.
Rząd zapowiedział zmiany w ustawie o Funduszu Medycznym oraz przekazanie w 2025 roku dodatkowych środków do NFZ. To jednak wciąż za mało, by zrównoważyć rosnące koszty i zapewnić stabilną pracę szpitali.
